Dobrze nam znana piramida żywieniowa plasuje zboża na samym jej dole. Tak naprawdę jednak w obecnych czasach panuje niemalże moda na spożywanie zbóż, przy czym nie jest to w pełni zdrowe podejście, jak mogło by się wydawać. Na początek warto zwrócić uwagę na fakt, iż nie każdy dobrze rozumie, które rośliny zaliczamy do zbóż. Do grupy tych ostatnich zalicza się między innymi pszenicę, żyto, kukurydzę, jęczmień, ryż, owies czy też proso. Coraz częściej mówi się o tym, że ów zboża zwyczajnie szkodzą. Najmniej niekorzystnym rozwiązaniem jest spożywanie ryżu, natomiast dla naszego organizmu najbardziej niewskazana jest pszenica. Jednym z głównym problemów stanowi wysoka zawartość glutenu w zbożach. Wiele osób boryka się z poważnymi problemami po stronie układu pokarmowego, a z czasem okazuje się, że winowajcą były właśnie zboża, ze względu na zawartość glutenu. Do tego znajdujemy również rośliny nazywane zbożami rzekomymi, które nie są aż tak szkodliwe, jednakże pod względem wartości niewiele wnoszą dobrego do naszego organizmu. Przeważają w nich węglowodany, a w grupie tej znajdziemy grykę, komosę ryżową, amarantus, jak i szałwię hiszpańską. Warto zatem zastanowić się nad swoją codzienną dietę i wykluczeniu z niej zbóż.