Oto przykłady często zadawanych pytań i równie często udzielanych odpowiedzi:
Pytanie: Moje małżeństwo się rozpada, czy mogę przyjść na ustawienie z tym problemem?
Odpowiedź: Tak, możesz. Ustawienie nie gwarantuje ani tego, że małżeństwo przetrwa, ani nie przyczyni się do jego rozpadu, ale pomoże rozwikłać tę trudną sytuację.
Pytanie: Czy mam przyjść na ustawienie sama czy z mężem?
Odpowiedź: Jedno i drugie jest możliwe. I twoje indywidualne ustawienie, i wspólne z mężem (robimy wtedy specjalne ustawienie dla pary) przyniesie rezultaty. Jednak mąż nie może być zaciągnięty na warsztat siłą, powinien chcieć przyjść, choćby tylko po to, żeby spełnić twoją prośbę.
Pytanie: Czy jest tak samo, jeśli jestem mężczyzną i chciałbym przyjść z żoną?
Odpowiedź: Tak, tak samo. Możecie przyjść razem albo przyjdź sam.
Pytanie: Moja matka ciągle mnie krytykuje, już nie mogę wytrzymać.
Odpowiedź: Tak, to bardzo dobry powód, żeby przyjść na ustawienie.
Pytanie: Mam problem z dzieckiem, nie radzę sobie z wychowaniem, staram się, a i tak niewiele to daje.
Odpowiedź: Przyjdź, ale bez dziecka. Będziemy szukać rozwiązania.
Pytanie: Czy przed warsztatem mogę napić się piwa?
Odpowiedź: Nie. Trzeba mieć jasny, niczym nie zmącony umysł.
Pytanie: Palę papierosy – czy to przeszkoda?
Odpowiedź: Nie. Podczas sesji nie palimy, ale w przerwach – proszę bardzo.
Pytanie: Czy ustawienie może pomóc w rzuceniu palenia?
Odpowiedź: Nie bezpośrednio, tzn. nie przestaniesz palić zaraz po ustawieniu, jednak może ono bardzo ułatwić porzucenie nałogu.
Pytanie: Mój mąż (brat, ojciec) lub moja żona (matka, córka) ma problem z alkoholem (hazardem, seksoholizmem, narkotykami itd.). Czy mogę pojawić się na warsztacie z tym problemem?
Odpowiedź: Tak, bardzo proszę.
Pytanie: Czy wystarczy, jeśli przyjdę ja czy musi przyjść osoba uzależniona?
Odpowiedź: Ustawienia są metodą radzenia sobie z problemami osoby, która ustawieniu się poddaje. Ty masz problem z np. pijącym mężem i na ten twój kłopot będziemy szukać rady. Abyś ty czuła się lepiej, aby twój problem się rozwiązał. Tym niemniej zmiany w tobie w jakiś sposób będą działały również na twojego męża.
Pytanie: Czy mój mąż przestanie pić?
Odpowiedź: Nie wiem. To nie jest niemożliwe.
Pytanie: A jeśli przyprowadzę męża?
Odpowiedź: Jeśli on sam będzie chciał mieć ustawienie, zrobimy je. Jest prawdopodobne, że dzięki niemu poradzi sobie z nałogiem.
Pytanie: Czy mogę poprosić o ustawienie dla osoby, której nie ma na warsztacie i która nie udzieliła na to zgody?
Odpowiedź: Nie. Bezwarunkowo nie.
Pytanie: Jestem poważnie chory. Czy ustawienie mnie wyleczy?
Odpowiedź: Nie, ustawienia nie są lekarstwem na choroby fizyczne, jednak mogą bardzo silnie wspomagać proces leczenia, przyspieszać, a nawet umożliwiać poprawę stanu zdrowia. Nie należy przy tym rezygnować z kuracji medycznej.
Pytanie: Cierpię na anoreksję (bulimię). Czy ustawienie mi pomoże?
Odpowiedź: Tak, ustawienia bardzo często są niezwykle pomocne w leczeniu takich zaburzeń.
Pytanie: Boję się przyjść na ustawienie.
Odpowiedź: To bardzo dobrze. Tylko poważne, trwożne podejście do terapii ustawieniowej umożliwia znalezienie dobrego rozwiązania. Przyjdź razem z tym strachem.
Pytanie: Czy muszę coś umieć, żeby wziąć udział w warsztacie?
Odpowiedź: Absolutnie nie. Każdy, kto jest przy zdrowych zmysłach i ma wolę uczestnictwa, może wziąć udział.
Pytanie: Biorę leki psychotropowe – czy mogę mieć ustawienie?
Odpowiedź: Raczej nie. Proszę porozmawiać z lekarzem, który te leki przepisał. Jeśli można odstawić je na kilka dni, proszę to zrobić. Jeśli nie, proszę zaytać lekarza, czy jego zdaniem możliwe jest twoje uczestnictwo w terapii grupowej podczas przyjmowania leków.
Pytanie: Nie czuję, żebym miał jakiś problem, ale jestem ciekaw, jak to wygląda. Czy mogę mieć ustawienie mojej rodziny?
Odpowiedź: Nie. Ciekawość to za mało, żeby dotykać tak ważnych rzeczy. Możemy porozmawiać, i jeśli pod ciekawością zobaczę twoją silną potrzebę rozwiązania jakiegoś problemu, zrobimy ustawienie. Jeśli zobaczę tylko ciekawość, ustawienia nie będzie.
Pytanie: Czy mogę zapłacić za ustawienie, a w czasie warsztatu się rozmyślić?
Odpowiedź: Tak. Zwrócimy wtedy część pieniędzy, zapłacisz tylko za uczestnictwo.
Pytanie: Czy mogę zapłacić tylko za uczestnictwo, a w czasie warsztatu poprosić o ustawienie?
Odpowiedź: Tak. O ile będzie czas, zrobimy twoje ustawienie. Dopłacisz brakującą kwotę.
Pytanie: Czy jest w tym jakaś magia, ezoteryka?
Odpowiedź: Nie. Ustawienia systemowe są po prostu jedną z metod psychoterapeutycznych, uznaną przez psychologów (nie wszystkich, to prawda).
Pytanie: Czy ustawienia są dla każdego?
Odpowiedź: Tak. Jednak jeśli uważasz, że to jakieś bzdurne gusła, trudno ci będzie przyjąć to, co zobaczysz.
Pytanie: Czy mogę przyjść i tylko się poprzyglądać?
Odpowiedź: Nie. Przychodząc godzisz się na to uczestnictwo w ustawieniach (reprezentowanie „osób dramatu” w trakcie procesu). Niektórzy wielcy terapeuci prowadzą ustawienia w dużych salach, przy dużym audytorium. To dobra okazja, żeby tylko popatrzeć i posłuchać.
Pytanie: Czy z góry wiadmomo, kto jaką rolę będzie „grał”, tzn. reprezentował?
Odpowiedź: Nie. Tego nikt nie wie, zanim zacznie się ustawienie.
Pytanie: Jeśli w danej chwili poczuję, że nie chcę być reprezentantem, a zostanę wybrana, czy mogę odmówić?
Odpowiedź: Tak.
Pytanie: Czu ustawienie NA PEWNO rozwiąże mój problem?
Odpowiedź: Nie. Wszystko, co żyje, podlega niepewności. Skoro jednak ustawienia pomogły wielu ludziom, mogą pomóc także tobie.
Pytanie: Czy moja sytuacja ulegnie poprawie natychmiast po ustawieniu?
Odpowiedź: Zmiany na lepsze ujawniają się w jakiś czas po ustawieniu, po tygodniu, po miesiącu, nawet po dwóch latach. Jednak najczęściej pierwsze objawy dobrych zmian widać od razu, czasem wystarczy popatrzeć na twarz osoby, której ustawienie miało właśnie miejsce.
Pytanie: Czy ustawienie powie mi, co mam zrobić?
Odpowiedź: Nie, ustawienie nie podejmie za ciebie życiowych decyzji, ale pokaże ci, jak je podjąć. Radzimy wstrzymać się z ważnymi decyzjami przez kilkanaście dni po ustawieniu.
