Ciężki temat. Rehabilitacja dzieci Warszawa niby daje większe możliwości niż jakaś wioska lub miasto powiatowe jednak dopiero jak człowiek zetknie się z tematem na własnym organizmie dowiaduje się że wcale w mieście które jest stolicą nie jest wcale łatwiej. W ubiegłym miesiącu wróciłam od siostry która mieszka w Warszawie. Byłam u niej prawie 3 miesiące. Jej córka miała wypadek w szkole i moja siostra jako że bardzo dużo pracuje, potrzebowała wsparcia. Została sama z córką kilka lat temu, kiedy zmarł jej mąż. A jako że ja pracuję zdalnie mogłam to spokojnie robić w stolicy. Po zdjęciu gipsu z piszczeli lekarz przepisał kilka zabiegów na rehabilitację. Pilną. Dzwoniłam i byłam osobiście chyba w 40 punktach rehabilitacji w których mają usługi finansowane z NFZ. Wiedziałam że nie będzie lekko, no ale to w końcu dziecko, więc mimo wszystko sądziłam że będzie łatwiej. Najszybciej dostałam wolne miejsce za 4 miesiące. Toć noga w tym czasie będzie tylko bardziej chora. Zajęłam to miejsce, ale Michasię chcąc niechcący wysłałyśmy na rehabilitację prywatnie. A miejsce za 4 miesiące przyda się na poprawę. Więc nie, w stolicy wcale nie jest łatwiej.
Pozostałe wpisy:
Ostatnio czytane:
Łódzkie salony SPA
Masaż może nas zrelaksować, odprężyć, odstresować i często też ma właściwości lecznicze, czy choćby profilaktyczne. Technik jest tu bardzo wiele i od nich to...
Wchlanianie cewkowe
Większą rolę w działaniu moczopędnym odgrywa zahamowanie cewkowego wchłaniania zwrotnego sodu i wody. Wchłanianie zwrotne odbywa się zarówno w odcinku bliższym nefronu, jak i...